Długo powstawał ten wpis, ponieważ jest on wypadkową wielu elementów. Od połowy kwietnia w kolejnych postach na Instagramie omawiałam wskaźniki Animal Protection Index 1 w kontekście dobrostanu zwierząt. Indeks ochrony zwierząt klasyfikuje 50 krajów zgodnie z ich ustawodawstwem i polityką dotyczącą dobrostanu zwierząt. API sprawdza 10 wskaźników.
Na Instagramie znajdziecie omówione wskaźniki od 1 do 8. Dwa ostatnie zostawiłam na podsumowanie całej serii właście w tym miejscu na blogu. Wskaźniki 9 i 10 łączą się ze sobą. Oba dotyczą sposobu prowadzenia przez rządzących państwa ocenianego polityki, a zatem również kształtowania ustawodawstwa w zakresie praw zwierząt i ich dobrostanu.
Czym jest dobrostan?
Zgodnie ze standardami Światowej Organizacja Zdrowia Zwierząt2
Dobrostan zwierząt oznacza stan fizyczny i psychiczny zwierzęcia w odniesieniu do warunków, w jakich żyje i umiera.3
Zwierzę doświadcza dobrego dobrostanu, jeśli jest zdrowe, zaopiekowane, dobrze odżywione, bezpieczne, nie cierpi z powodów takich jak ból, strach i niepokój oraz jest w stanie wyrażać zachowania ważne dla jego stanu fizycznego i psychicznego. Dobry dobrostan zwierząt wymaga zapobiegania chorobom i odpowiedniej opieki weterynaryjnej, schronienia, zarządzania i żywienia, stymulującego i bezpiecznego środowiska, humanitarnego traktowania oraz humanitarnego uboju lub zabijania.
Jak do dobrostanu zwierząt odnosi się wskaźnik 9?
API przewiduje, że najwyższą ocenę może otrzymać taki system prawny, który zapewnia
- Ministerstwo zajmujące się dobrostanem zwierząt lub objęcie dobrostanu zwierząt zakresem odpowiedzialności innego ministerstwa, najczęściej Ministerstwa Rolnictwa.
- Odpowiedzialność krajowego organu rządowego za poprawę standardów w zakresie dobrostanu zwierząt i monitorowanie należytego egzekwowania przepisów dotyczących ochrony zwierząt. W skład tego organu wchodzą przedstawiciele organizacji zajmujących się dobrostanem zwierząt.
- Zobowiązanie się rządu do przydzielenia zasobów ludzkich i finansowych temu organowi odpowiedzialnemu za dobrostan zwierząt.
- Obecność na szczeblu krajowym Rzecznika Praw Obywatelskich ds. Dobrostanu zwierząt, który działa jako niezależny doradca rządu i reprezentuje interesy zwierząt.
Jak do dobrostanu zwierząt odnosi się wskaźnik 10 ?
API przewiduje, że najwyższą ocenę może otrzymać taki system prawny, którego kraj w pełni wdrożył standardy OIE w zakresie dobrostanu zwierząt i przekracza te standardy.
Jak dobrostan zwierząt oceniono w Polsce?
W przypadku powyższych wskaźników Polska została oceniona na „D” w skali od A do G4. Ogólna ocena Polski wypada na „C”, co w przypadku 9 stopniowej skali jest mniej niż satysfakcjonujące w mojej ocenie5.
Dobrostan zwierząt w Polsce w kontekście wskaźnika 9
Komitet API zauważył, że chociaż na Ministrze Rolnictwa spoczywają obowiązki dotyczące aspektów ochrony zwierząt, rząd nie wprowadził ogólnego organu nadzorczego ani strategii poprawy dobrostanu zwierząt. Jako przykład mechanizmów egzekwowania regulacji dotyczących poprawy dobrostanu zwierząt wskazano jedynie możliwość wydawania przepisów wykonawczych przez wskazany organ w postaci rozporządzeń.
Wśród kluczowych rekomendacji API wskazano utworzenie wielostronnego komitetu w celu skutecznego zaangażowania wszystkich podmiotów zaangażowanych w utrzymanie dobrostanu zwierząt i znalezienia rozwiązań problemów związanych z dobrostanem zwierząt. Komitet taki miałby kierować polityką i strategią kraju w zakresie dobrostanu zwierząt, zgodnie z międzynarodowymi standardami. W skład komitetu powinni wchodzić przedstawiciele organizacji zajmujących się dobrostanem zwierząt.
Dobrostan zwierząt w Polsce w kontekście wskaźnika 10
Komitet API wskazuje, że obecnie normy OIE dotyczące dobrostanu zwierząt wdrożono częściowo do polskiego ustawodawstwa.
Na szczególną uwagę w zakresie projektowanych zmian zasługują pracujące koniowate i bezpańska populacja zwierząt, ponieważ kwestie te nie są skutecznie objęte polskim ustawodawstwem w zakresie ochrony zwierząt.
Jak w tym obszarze dobrostanu zwierząt wygląda polska rzeczywistość
- Piątka dla zwierząt ląduje w ustawodawczym koszu na śmieci;
- Ministerstwo Edukacji przeczy istnieniu praw zwierząt6 i chce w tym zakresie zmiany treści podręczników;
- Minister Rolnictwa zapewnia, że eksport mięsa z uboju rytualnego i futer nie jest zagrożony;
- Nikt nie jest zainteresowany rozwiązaniem problemu pseudohodowli;
- Nikt nie ma kontroli nad tym w jaki sposób są rozdysponowane publiczne pieniądze na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami;
- Procedowany jest projekt zmian ustawy o ochronie zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych lub edukacyjnych, który przewiduje wyłączeniu stosowania art. 31 KPA – co doprowadzi do uniemożliwienia kontroli społecznej traktowania zwierząt laboratoryjnych przez organizacji działających na ich rzecz;
- Lobby łowieckie ma się coraz lepiej. Na szkodę dla zwierzyny łownej oraz naturalnych predatorów, którzy są „największym zagrożeniem rolników i myśliwych”;
- Z pewnością niedługo rozpocznie się procedowanie poselskiego projektu dotyczącego powołania „Rzecznika Praw Zwierząt”, który to projekt otrzymał już swoją pierwszą negatywną ocenę Prokuratora Krajowego wg którego „nie jest to trafne rozwiązanie”.
Jaka będzie przyszłość dobrostanu zwierząt w Polsce
W mojej ocenie ostatnie działania nie nastrajają zbyt optymistycznie i dość dobrze odzwierciedla ten stan komentarz Pełnomocnika Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi ds. Ochrony Zdrowia
"Mimo, że ze względu na szalony pospiech, nie udało się wprowadzić wszystkich istotnych poprawek, a w nowelizacji ustawy jest sporo błędów, to podkreślić należy fakt, że zmiany w polskim prawie dotyczące zwierząt są ważne i gorąco dyskutowane w społeczeństwie. (…) Niezależnie od przepisów prawnych wyraźnie widać, że Polacy kochają zwierzęta, podobnie widać, że zwierzęta nie posiadają barw politycznych.” 7
Bez wątpienia nie można się z tą tezą zgodzić. To czy kwestia praw zwierząt, ochrony zwierząt i ich dobrostanu jest uregulowana – jest fundamentalne i stanowi podstawę do rozpoczęcia poważnej debaty o legalności wszystkich patologii, której zwierzęta i organizacje działające na ich rzecz doświadczają w Polsce.
„Polacy kochają zwierzęta” a dobrostan zwierząt
Nie można pogodzić idei „widać, ze Polacy kochają zwierzęta” i odmawiania im podstawowych praw. Ponadto takie wypowiedzi prowadzą do infantylizowania praw zwierząt. Infantylizację tę lepiej odzwierciedla język angielski, bowiem sugeruje to na głębokie polaryzowanie „pet” i „animal”.
Problemy, które są pilne do usystematyzowania to m.in. aspekty dobrostanu zwierząt, hodowli, rolnictwa, cierpienia zwierząt, problemy dotyczących miedzy innymi zwierząt towarzyszących, legalności dokumentacji hodowlanej, psów służbowych, bezdomności zwierząt, pozbawiania płodności zwierząt niehodowlanych, sprawy obowiązku czipowania psów i kotów z utworzeniem ogólnopolskiej bazy danych.
Czy dobrostan zwierząt można kupić ?
Można, a dokładniej można otrzymać wypłatę lub zwrot pomocy w ramach działania „Dobrostan zwierząt” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich. Celem działania jest zachęcenie rolników do stosowania podwyższonych (ponad obowiązujące standardy – minimalne wymogi prawne) warunków dobrostanu zwierząt. Rolnikom udzielane jest wsparcie za realizację wymogów w zakresie dobrostanu zwierząt, które wykraczają ponad odpowiednie obowiązkowe wymogi wynikające z powszechnie obowiązującego prawa. 8
Dobrostan zwierząt a interes Polskiej wsi
Wydaje się, że w nowej perspektywie mogą nastąpić zmiany – oczywiście na niekorzyść zwierząt, jak czytamy: „Resort rolnictwa chce tu wyjść naprzeciwko oczekiwaniom rolników, którzy zwracali uwagę na potrzebę znalezienia kompromisu między dobrostanem loch i dobrostanem prosiąt utrzymywanych z tymi lochami, a także w celu zapewnienia większego bezpieczeństwa ludziom obsługującym te zwierzęta”. 9
Co stan dobrostanu zwierząt w Polsce, mówi o kochających zwierzęta Polakach?
Stan dobrostanu zwierząt trafniej odzwierciedli tytuł raportu „Jak Polacy znęcają się nad zwierzętami”10. Moja subiektywna ocena wygląda następująco
- Przepisy – ☑
- Dobre chęci – ☑ częściowo
- Wykonywanie obowiązujących przepisów – brak
- Egzekwowanie wykonywania obowiązujących przepisów – brak
- Wsparcie NGO’s – brak
- Zwalczanie NGO’s – ☑
- Chęć polepszenia dobrostanu zwierząt – brak
- Infantylizacja prawa i brak chęci zdecydowanych zmian ustawodawstwa – ☑
W rezultacie należy ocenić NEGATYWNIE stan polskiego ustawodawstwa. Nie zapewnia one podstawowych zasad dobrostanu zwierząt.
Post o filozofii praw zwierząt – Prawa zwierząt to nie ideologia.
Zdjęcie autorstwa Sam Lion z Pexels
Przypisy:
- dalej: API ↩
- dalej: OIE ↩
- Terrestrial Code, Rodział 7.1., https://www.oie.int/en/what-we-do/standards/codes-and-manuals/ ↩
- poglądowe porównanie skali https://www.cambridgeinternational.org/Images/412121-igcse-9-1-grading-factsheet.pdf ↩
- omówienie pozostałych ocen innych wskaźników znajdziecie w postach na Instagramie odnoszących się konkretnie do nich ↩
- więcej: https://zielonyprawnik.pl/prawa-zwierzat-to-nie-ideologia/ ↩
- https://www.gov.pl/web/rolnictwo/pelnomocnik-ds-ochrony-zwierzat ↩
- https://www.gov.pl/web/rolnictwo/dzialanie-dobrostan-zwierzat ↩
- https://www.topagrar.pl/articles/prow-2014-2020/kolejne-zmiany-w-prow-dobrostan-zwierzat/ ↩
- aportu przygotowanego przez FUNDACJĘ CZARNA OWCA PANA KOTA i STOWARZYSZENIE OCHRONY ZWIERZĄT EKOSTRAŻ ↩